środa, 23 kwietnia 2014

gdzie warto pojechać na nary w polsce

Co rocznym problemem każdego narciarza jest wybór miejsca, w które pojechać aby mieć dobre warunki, ale żeby nie było zbyt daleko, bo cały sprzęt narciarski zabiera dużo miejsca. w poniższym tekście przedstawię kilka moim zdaniem ciekawych propozycji gdzie pojechać na narty w Polsce.

Dwie doliny Muszyna-Wierchomla
położona jest na malowniczych północno-zachodnich stokach Pustej Wielkiej (1062 m n.p.m.). Jest zaliczana do czołówki najnowocześniejszych i najdynamiczniej rozwijających się ośrodków narciarskich w Polsce. Zajmuje powierzchnię ponad 100 ha i jako pierwsza w Polsce zapewniła połączenie dwóch miejscowości systemem wyciągów - Wierchomlę i Muszynę-Szczawnik. Śnieg utrzymuje się od listopada do kwietnia, a temperatura jest o 4 stopnie niższa, niż w pobliskich miejscowościach. Miłośnicy narciarstwa mają do dyspozycji urozmaicone trasy, szerokie stoki i doskonałą infrastrukturę:

  • 2 wyciągi krzesełkowe
  • 9 wyciągów orczykowych
  • 6 km oświetlonych tras
  • wypożyczalnię sprzętu i serwis narciarski
  • przechowalnię sprzętu
  • licencjonowaną szkołę i przedszkole narciarskie


Łączna przepustowość wyciągów to 11 tys. osób na godzinę. Dzięki rozmieszczeniu obiektów narciarskich na dużej powierzchni, trasy zjazdowe są szerokie i nie odczuwa się natężonego ruchu turystycznego.

Kasprowy Wierch
Na Kasprowym Wierchu znajdują się dwie przestronne, szerokie i piękne trasy narciarskie (nie zawsze i niestety tylko częściowo równane ratrakiem) - w kotle Gąsienicowym i w kotle Goryczkowym. Obie trasy zaczynają się dość stromym spadkiem (początek kotła Gąsienicowego jest nieco stromszy), a dalszy ich przebieg jest raczej łagodny. Najtrudniejsze
fragmenty tras oceniane są jako bardzo trudne (kolor czarny) przy złych warunkach śniegowych (oblodzenie, muldy) lub trudne (kolor czerwony) przy dobrych warunkach. W kotle Gąsienicowym działa nowoczesny czteroosobowy wyciąg krzesełkowy, a w kotle Goryczkowym - stary i prymitywny wyciąg z drewnianymi, dwuosobowymi krzesełkami. Średnio zaawansowanych narciarzy i snowboardzistów planujących swój pierwszy zjazd z Kasprowego Wierchu zachęcam do skorzystania z pomocy instruktora. Z doświadczenia wiem, że ogromna (w porównaniu z innymi, pagórkowatymi, stokami na Podhalu) przestrzeń często działa paraliżująco przy "pierwszym zetknięciu".
http://www.kasprowywierch.biz/trasy.html
http://www.wierchomla.com.pl/stacja-narciarska-zima

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz